Wielokrotnie na moim blogu spotkaliście się ze skrótami AmE (American English) i BrE (British English).
Brytyjski angielski ma tendencję, aby zachować jak najbardziej oryginalną pisownię słowa pochodzącego z innych języków (np francuskich), podczas gdy amerykanie dostosowują pisownię tak, aby odzwierciedlić sposób brzmienia słów. Jeśli piszemy coś dla Brytyjczyków, należy używać tylko brytyjskiej pisowni.
AmE to taki, którego używa się w Stanach Zjednoczonych i w jego skład wchodzą wszystkie dialekty obecne na terenie całego kraju. BrE jest stosowana przez mieszkańców Wielkiej Brytanii i również zawiera wszystkie lokalne dialekty. Dialekty oczywiście różnią się od siebie, tak jak u nas w Polsce, mieszkańcy Śląska mówią swoją gwarą zupełnie inna niż Kaszubi.
Język angielski, który pojawił się w Ameryce jest sprawką brytyjskich kolonizatorów z początku XVII wieku. to od tamtego momentu wykształciły się dwa główne dialekty - BrE i AmE.
AmE to taki, którego używa się w Stanach Zjednoczonych i w jego skład wchodzą wszystkie dialekty obecne na terenie całego kraju. BrE jest stosowana przez mieszkańców Wielkiej Brytanii i również zawiera wszystkie lokalne dialekty. Dialekty oczywiście różnią się od siebie, tak jak u nas w Polsce, mieszkańcy Śląska mówią swoją gwarą zupełnie inna niż Kaszubi.
Język angielski, który pojawił się w Ameryce jest sprawką brytyjskich kolonizatorów z początku XVII wieku. to od tamtego momentu wykształciły się dwa główne dialekty - BrE i AmE.
W połowie XIX wieku opublikowano pierwszy amerykański słownik, którego autorem był Noah Webster. Pierwsze przewidywania sugerowały, że amerykański i brytyjski angielski będą się tak różnic, że te dwie nacje nie zrozumieją siebie nawzajem. Na szczęście te przewidywania się nie sprawdziły i ucząc się BrE spokojnie się w Stanach dogadamy.
Ale przecież nie tylko w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych ludzie mówią po angielsku. Są jeszcze mieszkańcy Kanady, Australii, Południowej Afryki i nie tylko. Czy ich angielski jest taki jak BrE lub AmE? To już jest pytanie na zupełnie inny wpis.
Ja dziś przybliżę Wam i powiem na co zwrócić uwagę ucząc się angielskiego, a dokładniej przyjrzymy się spellingowi czyli pisowni. poniżej znajduje się lista 6 najpopularniejszych różnic.
1. ogue / og
BrE: catalogue, dialogue
AmE: catalog, dialog
2. our / or
BrE: colour, honour, humour
AmE: color, honor, humor
3. ence / ense
BrE: offence, defence, licence
AmE: offense, defense, license
4. s / z
BrE: analyse, organisation, apologise
AmE: analyze, organization, apologize
5. l / ll
BrE: fulfil, skilful
AmE: fulfill, skilfull
6. re / er
BrE: centre, theatre, litre
AmE: center, theater, liter
7. słowa zakończone na spółgłoskę "l"
Jeśli wyraz zakończony jest na litery "l" to Brytyjczycy podwoją tą literkę i dodadzą odpowiednią końcówkę, natomiast Amerykanie tego nie zrobią, dodadzą tylko odpowiednią końcówkę.
BrE: travel - travelled, fuel - fuelled
AmE: travel - traveled, fuel - fueled
Takich różnic jest o wiele więcej. Jeśli chcecie o nich poczytać to zajrzyjcie koniecznie na blogi inne blogi, biorące udział w akcji.
Head Full of Ideas - COOKIE vs. BISCUIT
W Krainie Deszczowców - Hiberno English czyli irlandzki angielski
A może jesteście ciekawi jak mieszkańcy pozostałych krajów europejskich i świata postrzegają język angielski i Wielką Brytanię. Zapraszam Was do lektury autorów blogów, na których na co dzień pojawiają się wpisy o języku niemieckim, francuskim, szwedzkim oraz chińskim i kirgiskim.
Biały Mały Tajfun - angielskie zapożyczenia w chińskim
Madou en France - Parlez-vous franglais? Frenglish w pigułce
Love for France - Z Francji do Anglii kanałem la Manche
O języku kirgiskim po polsku - Manas po angielsku, czyli opowieść o niezwykłym tłumaczu
Niemiecka Sofa - Jak mówi się po niemiecku w anglojęzycznych filmach?
Językowy Precel - Pseudoanglicyzmy w języku niemieckim
Szwecjoblog - 7 szwedzkich słów, z których śmieją się anglojęzyczni
o tak, warto dodać, że w samej Brytanii ten angielski też jest różny, inny będzie w Szkocji a inny w Walii, już nie mówiąc o tym że inny w samej Anglii też w zależności od położenia geograficznego. Ale różni się przede wszystkim słownictwem, akcentem i gramatyką, pisownią raczej nie.
OdpowiedzUsuńKasia ma oczywiście rację. Fajnie to widać w filmiku Anglophenia: https://www.youtube.com/watch?v=FyyT2jmVPAk Warto też dodać, że np w samej Szkocji jest kilka-kilkanaście różnych dialektów. Osobne mają mieszkańcy miast, a jeszcze inne mieszkańcy mniejszych miejscowości. Dodam tylko, że idzie się załamać po tych wszystkich latach nauki, jak człowiek nie może się dogadać ze sprzedawcą w sklepie :P
UsuńBardzo przydatne!
OdpowiedzUsuńCzyli jak napiszę traveled zamiast travelled to to nie jest błąd tylko po prostu używam AmE :D muszę kiedyś zagiąć któregoś znajomego anglistę!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! :)
UsuńWłaśnie te takie drobiazgi typu podwojenia czy ominięcie jakiejś literki sprawiają mi największy problem. Nigdy nie pamiętam, czy akurat w tym wyrazie powinno być tak czy inaczej :D
OdpowiedzUsuńNo proszę! A ja myślałam do tej pory, że błędnie piszę! A to tylko w innym angielskim pisałam :D
OdpowiedzUsuńJa zawsze jak się pomylę lub niechcący zrobię literówkę to tak się własnie tłumaczę: ale to po amerykańsku miało być! :) lub po brytyjsku, zależy jaki zrobiłam błąd
Usuń