piątek, 6 maja 2016

Powieści po angielsku - czytaj i się ucz

Czytanie wzbogaca słownictwo. Nawet te angielskie. Czytanie po angielsku to jeden ze sposobów uczenia się języka. Czytając poznajemy nie tylko nowe słówka, ale także całe zdania i kontekst ich użycia. Wydawnictwo EDGARD www.jezykiobce.pl wydało ostanio powieści dla młodzieży "Lost World" i "A Road For Distant Hearts". Poczytałam, pooglądałam i recenzję napisałam.  

Na okładce znajdziemy informacje, że jest to powieść dla młodzieży na poziomie A2-B1. Książki są kierowane do młodzieży (w wieku od 13 do 17 lat) bo opowiadają historię młodych ludzi. 


"Lost World" Kevin Hadley

Angel poznaje Dirka w nowej szkole, w greckiej części Nikozji, gdzie przeprowadziła się jej rodzina. Razem realizują projekt fotograficzny, zapuszczając się w coraz dalsze części wyspy. Jakie tajemnice może odkryć przed nimi jedno przypadkowe zdjęcie?


"A Road For Distant Hearts" C.S. Wallace

Dwie piętnastoletnie kuzynki, Alice i Chloe, wyruszają na wędrówkę do Santiago de Compostela. Mają tam spotkać dawnego kolegę, Jacka, do którego obie czuja coś więcej niż tylko sympatię... Podróż po hiszpańskiej Galicji pełnej pięknych krajobrazów, tajemniczych legend i zachwycającej architektury będzie okazją do poznania nowych ludzi, pokonania własnych słabości, a także do narodzin wielkiego uczucia. 

Jedna rzecz, której od razu mi zabrakło to ilustracje. Szkoda, że ich nie ma, bo one przyciągają Czytelnika i rozwijają wyobraźnię. Dodatkowe ćwiczenie: opisz obrazek używając nowo poznanych słów. Brakuje mi tego.

Dlaczego te książki tak bardzo mi się podobają?

Korzystam już z książek z serii "Angielski. Kryminał z ćwiczeniami". Są one zbudowane podobnie. 
Książki podzielone są na rozdziały. W rozdziałach znajdziemy wyboldowane słówka. To takie, które mogą sprawić nam trudności w zrozumieniu. Wyróżnione słówka znajdują się także w mini słowniczku, który jest umieszczony na marginesie. Świetny pomysł, zwłaszcza, że nie wszystkie słówka mogą być zrozumiałe dla Czytelnika. A przecież po to czytamy, żeby uczyć się nowych słówek. 


Dodatkowo, w tekście znajdziemy symbole kłódek, co oznacza, że zaznaczona kwestia gramatyczna zostanie szerzej omówiona. GENIALNE! bo jak pewnie wiecie, z gramatyką się przyjaźnię ;) 



Na końcu książki znajdziecie także słowniczek i odpowiedzi do ćwiczeń znajdujących się po każdych dwóch kolejnych rozdziałach. 


A właśnie... zapomniałabym...
Między kolejnymi rozdziałami książki znajdują się ćwiczenia, które ćwiczą rozumienie tekstu czytanego, znajomość słówek i utrwalają te nowo poznane. 


Dzięki czytaniu książek, a nie słownikowych definicji, poznajemy prawdziwy język. Język, w którym pojawiają się wyrażenie slangowe, idiomy, powiedzenia. Myślę, że za niecałe 20 zł warto. Jest to także doskonały prezent dla osoby uczącej się angielskiego. 


2 komentarze:

  1. Szkoda,że nie ma podanej wymowy słówek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie brakuje wymowy zapisanej w prawidłowy sposób. Ale z drugiej strony może to zachęcić do zajrzenia do słownika ;)

      Usuń